Będąc formalnym gospodarzem meczu, dotkliwie przegraliśmy 1:9 (0:4) na boisku wicelidera w Jaryszowie.
Od początku faworyt ruszył do zdecydowanych ataków. Już do przerwy prowadził czterema bramkami.
W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie. Straciliśmy kolejnych pięć bramek, z czego dwie z rzutów karnych. Honorowego gola dla naszego zespołu zdobył Patryk Czerner.
W kolejnym meczu udamy się do Bierdzan, aby stawić czoła aktualnemu liderowi rozgrywek. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi w niedzielę 30 maja o godzinie 17:00.